Dziś nowe otwarcie nowego dworca PKP w Katowicach. Podobny - ma neon i kielichy - lecz nie taki sam. Zabawne, że nie pamiętam, żeby ten neon kiedykolwiek wcześniej świecił...
Zerknijcie
Rok 1992
Kiedyś to był dworzec fakt piękny nie był ale ogrom budowli wskazywał że pełni jakąś funkcje. A nowy no cóż dobrze że znaleźli miejsce dla niego gdzieś na uboczy galerii.
i jak wrażenia po otwarciu nowego dworca-w/g mnie komercyjna makabra która z czaru i przestrzeni starego dworca nie ma kompletnie NIC!Wszystko jest jakoś ciasno,bardzo nisko jak na hale dworca,nie podoba mi się i już.
a ja pamiętam, że świecił na zielono... a pod zegarem było miejsce spotkań - jak się umawiać w jakimś miejscu, to tylko pod zegarem... no ewentualnie jeszcze pod żabą (na Stawowej) :)
Poczekalnia dworcowa w 1994 r.
Kiedyś to był dworzec fakt piękny nie był ale ogrom budowli wskazywał że pełni jakąś funkcje.
OdpowiedzUsuńA nowy no cóż dobrze że znaleźli miejsce dla niego gdzieś na uboczy galerii.
Ostatnie nastrojowe..
OdpowiedzUsuńi jak wrażenia po otwarciu nowego dworca-w/g mnie komercyjna makabra która z czaru i przestrzeni starego dworca nie ma kompletnie NIC!Wszystko jest jakoś ciasno,bardzo nisko jak na hale dworca,nie podoba mi się i już.
OdpowiedzUsuńa ja pamiętam, że świecił na zielono... a pod zegarem było miejsce spotkań - jak się umawiać w jakimś miejscu, to tylko pod zegarem... no ewentualnie jeszcze pod żabą (na Stawowej) :)
OdpowiedzUsuńW 1998r. na zdjęciu nr 5 nie było już ruchomych schodów w środku hali dworcowej, wtedy rozpoczynałem studia na UŚ ;)
OdpowiedzUsuń